Ruszyłaś dalej przez wysokie góry i nadal nie widziałaś żadnego pokemona tak samo jak twoje stworki , które rozglądały się bacznie we wszystkie strony .
Offline
Mistrz Gry
-Trudno w tej chwili moim celem jest Snowpoint-stwierdziłam w myślach
-Ej dziewczyny sądzę że zostaniemy na trochę w Snowpoint-stwierdziłam pozytywnie idąc do celu
Offline
Szłaś i szłaś przez wysokie góry , nagle ujrzałaś piękne miasto Snowpoint . Rześki wiatr gładził wasze twarze . Miasto było cudne i obsypane śniegiem . Z daleka widziałaś jak ludzie wraz ze swoimi pokemonami przechadzają się po mieście .
Offline
Mistrz Gry
-No moje panie nareszcie dotarłyśmy do celu a teraz chodźmy do domu alex'a-stwierdziłam i wyjęłam karteczkę z adresem domu chłopca
-No to w drogę-krzykrzyknełam i pobiegłam wg treści karteczki!
Offline
Na kartce miałaś adres domu Alexa . Ruszyłaś w miasto szukając domu twojego przyjaciela nagle widziałaś średni dom , który miał tabliczkę z takim samym adresem jak na twojej kartce .
Offline
Mistrz Gry
-Pokażcie się wszyscy-stwierdziłam i wypuściłam wszystkie moje pokemony!
-Słuchajcie ważne jest pierwsze wrażenie-stwierdziłam podeszłam bliżej do drzwi i zapukałam
Offline
Pokemony przygotowały się i ustawiły w jednym rzędzie . Nagle z domu wyszła pewna kobieta , poznałaś się bo to była mama Alexa .
- Dzień dobry ... Triste ? Witaj , pewnie przyszłaś do Alexa ? Już go wołam - powiedziała jego mama .
Offline
Mistrz Gry
-Dzień dobry-odpowiedziałam i lekko się ukłoniłam
-Ma pani rację przybyłam do Alexa,wie Pani może czy już dostał swojego startera?-spytałam zaciekawiona
Offline
- Tak wybrał swojego startera był to Turtwig - powiedziała jego mama .Nagle przyszedł Alex .
- Triste ?! Co ty tu ... cześć ! - powiedział chłopak a za nim wyszedł mały Turtwig .
Offline
Mistrz Gry
-Kopelat Alex-powiedziałam radośnie
-To są moje pokemony-stwierdziłam pokazując na moje poki-A ty już jakieś złapałeś?-spytałam szybko!
Offline
- Aha , złapałem oto Turtwig , Sneasel , Eevee , Snover to one - powiedział chłopak z lekkim uśmiechem . Jego mama zaprosiła Cię do środka abyś odpoczęła i rozgościła się .
Offline
Mistrz Gry
-Dziękujemy za gościnę-stwierdziłam i wraz ze swoimi pokemonami weszłam do środka
-No my będziemy musieli iść do siostry Joy-stwierdziłam i spojrzałam na swinub'a i buneary
-A co powiesz na walkę dwoma pokemonami naraz?-spytałam wesoło Alexa
-Oczywiście po wizycie w centrum pokemon-dodałam
Offline
- Jasne , pamiętaj , że mam coś w zanadrzu - powiedział chłopak śmiejąc się tak , że wiedziałaś , że on coś kombinuje .
Myśląc o co chodzi Alexowi jego mama przyniosła ciasto i herbatę a następnie powiedziała :
- Częstuj się Triste .
Offline
Mistrz Gry
-Nie dziękuje-powiedziałam miło
-Alex masz już jakieś wstążki odznaki?-spytałam zaciekawiona
-No ja za jakieś 10 minut będę się zbierać do centrum pokemon-stwierdziłam wesoło,następnie spojrzałam pytająco na Alexa
Offline
- Nie jeszcze nie mam a ty ? - spytał chłopak i w tej chwili Turtwig skoczył mu na kolana i przytulił go . Chłopak się wspaniale z nim dogadywał i cieszyli się sobą nawzajem .
Offline