- Pokemon Master White http://www.pokemon-master-white.pun.pl/index.php - Przygody http://www.pokemon-master-white.pun.pl/viewforum.php?id=5 - Przygoda Dastan'a http://www.pokemon-master-white.pun.pl/viewtopic.php?id=11 |
Dastan - 2011-03-18 19:30:52 |
Wychodząc w podróż z nowym pokemonem postanowiłem się z nim przywitać<wypuszczam pokemona z ball'a> |
Shadow - 2011-03-18 19:52:40 |
Gdy wyszedłeś z laboratorium od razu stanąłeś na pagórku skąd widziałeś przepiękne widoki na las rozprzestrzeniający się wzdłuż miasta. Twój pokemon zadowolony z tego, że nie musi kisić się w Pokeballu polizał cię po policzku na znak przyjaźni. Widać było, że Pokeball nie dla niego. W oddali zauważyliście ruszające się "coś" w krzakach. |
Dastan - 2011-03-18 20:00:10 |
Razem z Gastlym zadowolony z nowego pokemona podbiegłem z nim do krzaków i powolnym ruchem staram się odsuwać gałęzie żeby sprawdzić co tam było. |
Shadow - 2011-03-18 20:09:49 |
Jak się okazało był to zwykły Caterpie. Najwyraźniej jadł coś w krzakach dlatego tak szeleściło. Gdy robak was zobaczył od razu uciekł na pewien dystans i przyciągnął do siebie swoje Berry. Nie chciał wam go dać i zaczął jeść go na szybko, z czasem zjadł go i patrzył na was. |
Dastan - 2011-03-18 20:13:40 |
-Przepraszam że cię wystraszyłem nie chciałem cię wystraszyć. Nie potrzebnie jadłeś te berry na szybko nie zjadł bym ci go. |
Shadow - 2011-03-18 22:31:52 |
Caterie również udał się w swoją stronę machając na pożegnanie ogonkiem. W oddali widziałeś coś jakby się paliło, była to chatka w środku lasu, słychać było stamtąd dochodzące krzyki. Ogień był coraz większy, więc było tam coraz bardziej niebezpiecznie, twój Gastly miał mieszane uczucia co do tego zdarzenia. |
Dastan - 2011-03-19 08:44:33 |
Podbiegłem jak najszybciej do chatki i kazałem sprawdzić Gastlemu co tam jest. Mając nadzieje że sprawdzi czy tam jest pokemon czy człowiek czekałem na niego niecierpliwie. |
Shadow - 2011-03-19 08:49:10 |
Biegłeś i biegłeś do palącego się domu. Po chwili byłeś już na miejscu i widziałeś zwykły domek jednorodzinny stojący w płomieniach i to dosyć sporych. Teraz krzyki były na tyle słyszalne, że mogłeś określić ile głosów słyszysz. Były to 2 męskie głosy i 3 damskie głosy, wołali pomocy. Na miejscu był już oddział Squirtle'ów i Wartortle'ów, które gasiły płomienie, lecz tylko z jednej strony. Z drugiej natomiast ogień rozprzestrzeniał się. |
Dastan - 2011-03-19 08:54:47 |
-Parę Squirtl'ów i Wortortle'ów Niech pójdzie na drugą stronę i zacznie tam gasić płomienie!!<szukając czegoś w plecaku(wody itd)> wyciągnąłem co miałem i zacząłem z butelek lać wodą. |
Shadow - 2011-03-19 09:08:00 |
Woda nic praktycznie nie dała, ponieważ było jej za mało. Oddział pokemonów udał się na drugą stronę i tam gasili płomienie. Twój Gastly przyglądał się tylko całej sytuacji, ponieważ nic nie mógł zrobić, on jest duchem, a poza tym nie potrafi żadnych przydatnych ruchów w tej sytuacji. Zauważyłeś, że ogień zmniejszał się coraz bardziej. |
Dastan - 2011-03-19 09:15:31 |
-Dobrze pokemony gaście te płomienie!! Mamy mało czasu!! W tym czasie namyślałem co mogło być przyczyną takiego pożaru i to na środku lasu. Nie wiedziałem co mam robić byłem bezradny w takiej sytuacji. |
Shadow - 2011-03-19 09:22:56 |
Oddziały pokemonów powoli kończyły swoje zadanie, a płomień był coraz mniejszy i mniejszy, aż w końcu zniknął. Strażacy natychmiast weszli do pomieszczenia i przeszukali je, ponieważ konstrukcja całego budynku była naruszona i w każdej chwili mógł się zawalić dom. Bohaterskie pokemony wyniosły z domku rodzinę i ci od razu im podziękowali, potem podeszli do ciebie i już trochę spokojniej powiedzieli. |
Dastan - 2011-03-20 13:07:43 |
-Yyy zauważyłem jak się coś paliło na środku lasu to od razu szybko podbiegłem co się okazało byliście tam wy niestety byłem bezradny mogłem tylko rozkazywać bohaterskimi pokami. |
Shadow - 2011-03-20 13:20:28 |
- Aha rozumiem, więc jesteś trenerem skoro szukasz pokemonów. Mam coś dla ciebie, choć ze mną. |
Dastan - 2011-03-20 13:24:06 |
Czekałem niecierpliwie w milczeniu byłem bardzo ciekawy co tam jest jednak nie dawałem po sobie poznać że jestem ciekawy. |
Shadow - 2011-03-20 13:36:26 |
- No, prawda. |
Dastan - 2011-03-20 13:39:30 |
Nie widząc co powiedzieć odezwałem się: |
Nancy - 2011-03-20 14:47:21 |
- To wydarzyło się tak szybko , mój syn trenował swojego Charmandera i nie chcący jego Wir Ognia przedostał się na nasz dom i mgnieniu oka wybuchł pożar , na szczęście gromada Squirtle i Wartortle szybko przybyły nam z pomocą i oczywiście w samą porę ty powiedziałeś im aby połowa poszł z drugiej strony domu i tam też ugasiły pożar , dziękuje - powiedział mężczyzna |
Dastan - 2011-03-20 20:19:26 |
- Nie ma za co ale ja już muszę iść bo dużo do zdobycia i dziękuję za Ultra Balla napewno mi się przyda. Więc dowidzenia. |
Nancy - 2011-03-20 20:49:58 |
Pokenav : Przed tobą rozciągał się las , w środku jego było niewielkie jezioro . |
Dastan - 2011-03-20 21:04:31 |
Nie przejmując się żadnymi z jagód ani niczym podszedłem do jeziora i mając nadzieję że znajdę Horsea mojego ulubionego pokemona wodnego. Zacząłem więc szukać go trochę głębiej przy okazji się kąpiąc. |
Nancy - 2011-03-20 21:12:07 |
Wskoczyłeś do jeziora w którym się kąpałeś i nagle coś ukuło cię w nogę , wywołując u Ciebie ból nogi , nie utopiłeś się gdyż trzymałeś się blisko brzegu i szybko wyszedłeś z jeziora . Nagle przed Ciebie wyskoczył pokemon z wieloma kolcami . |
Dastan - 2011-03-20 21:18:20 |
-Corsola!! Na pewno to ona ale jednak mnie ona nie interesuje. |
Nancy - 2011-03-20 21:23:08 |
Nie była to Corsola , pokemon złościł się , że jego spokój został wzburzony . |
Dastan - 2011-03-21 07:45:21 |
Starałem się powstrzymywać ból jednocześnie szukając Horsea. |
Nancy - 2011-03-21 14:57:20 |
Gastly nie wracał przez dłuższy czas , po kilku godzinach twój pokemon wrócił ale nic nie znalazł . Ból nogi po woli ustawał i nagle w krzakach coś zaszeleściło . |
Dastan - 2011-03-21 18:46:07 |
Podszedłem spokojnym krokiem z Gastlym do krzaków i zacząłem przeszukiwać co to jest. |
Nancy - 2011-03-21 18:49:46 |
Był to mały Jigglypuff , który spoglądał na Ciebie swoim dużymi oczyma , w końcu pojąc się , że coś mu zrobisz zaatakował Cię Walcem ale ty odchyliłeś się i przez to pokemon nie trafił . |
Dastan - 2011-03-21 19:00:50 |
-Czekaj nic ci nie zrobię a może widziałeś/aś w wodzie Horsea?? No jej już długo szukam i jej nie ma...Po tych słowach miałem tylko nadzieję że wie gdzie jest. |
Nancy - 2011-03-21 19:04:56 |
Pokemon odszedł a ty w wodzie usłyszałeś plusk i nagle coś wyskoczyło z wody na brzeg nie zauważając Cię radośnie się samo bawiło . |
Dastan - 2011-03-21 19:23:56 |
Nagle plusk przykuł moją uwagę i zwróciłem głowę na brzeg aby zobaczyć co to za pokemon. Już zaciekawiony i prawie pewny że to Horsea zacząłem sie powoli cieszyć. |
Nancy - 2011-03-21 19:27:59 |
Tak , była to Horsea , mały pokemon zamaszyście skakał . Gdy zobaczył Gastly przestraszyła się go i zaatakowała Wodną Bronią . |
Dastan - 2011-03-21 19:47:57 |
-Jest w końcu Gastly nie poddawaj się unikaj jej ciosów a kiedy skończy to zaatakuj 2x Lizaniem(może sparaliżować przeciwnika) pamiętaj ja w ciebie wieżę!!!-byłem bardzo szczęśliwy tylko żeby nic mi się nie przytrafiło |
Nancy - 2011-03-22 15:06:44 |
Horsea - 89 HP - sparaliżowana nie może się ruszyć . Gastly się ucieszył , że udało mu się perfekcyjnie zaatakować wodnego stworka Lizaniem . |
Dastan - 2011-03-22 15:39:00 |
- Bardzo dobrze mój stworku postaraj się teraz zaatakować Gryzieniem, a potem Lizaniem tylko pamiętaj o częstych unikach jak będzie w stanie zaatakować!! |
Nancy - 2011-03-22 15:44:25 |
Horsea - 76 HP Była sparaliżowana , nie mogła wykonać ataku . |
Dastan - 2011-03-22 15:46:07 |
-Bardzo dobrze Gastly widziałem że będziesz najlepszy to staraj się powtórzyć ataki!!- po tych słowach myślałem tylko o wygranej z moim pokemonem |
Nancy - 2011-03-22 15:47:53 |
Horsea przestała być sparaliżowana i unikła tych ataków a następnie zaatakowała 2 x Bąbelkami . |
Dastan - 2011-03-22 15:50:23 |
- Ojeju nic ci nie jest jak nie to oddaj jej krytykami Lizania!! jeśli ci się nie uda unikaj ciosów Horsea ok!!-przy okazji chodziłem w tą i s powrotem trzymając kciuki za pokemona. |
Nancy - 2011-03-22 15:51:53 |
Horsea uniknęła Lizania ale Gastly także uniknął ataków wodnego stworka . Gastly widział jak bardzo chcesz zdobyć tą Horsea i bardzo się starał . |
Dastan - 2011-03-22 18:45:53 |
- Dobrze Gastly ale teraz postaraj się jeszcze mocniej i pamiętaj o ciągłych unikach a zaatakuj 2x Lizaniem proszę musi ci się udać!!-Długa namyślałem czy jeszcze wygram tą walkę. |
Nancy - 2011-03-22 18:48:05 |
Horsea - 70 HP - Sparaliżowana |
Dastan - 2011-03-22 18:52:29 |
-Bardzo dobrze tak trzymaj świetnie teraz ci wyszło to jak jesteś moim pokemonem użyj 2x Gryzienia!!- miałem duże nadzieję że mogą być krytyki. |
Nancy - 2011-03-22 19:10:45 |
Biedna Horsea nadal była sparaliżowana |
Dastan - 2011-03-22 19:13:48 |
(Paralizacja trwa do końca walki) |
Nancy - 2011-03-23 18:27:46 |
Horsea dostała |
Dastan - 2011-03-23 18:31:15 |
-Gastly udało nam się!!! może teraz przeskanujemy pokemona??- Po tych słowach postanowiłem dowidzieć się więcej o moim pokemonie więc zacząłem go skanować. |
Nancy - 2011-03-23 18:35:58 |
Horsea |
Dastan - 2011-03-23 18:40:33 |
Razem z gastlym bardzo się cieszyliśmy on że wygrał walkę a ja złapałem pokemona. |
Nancy - 2011-03-23 18:46:40 |
Poszliście zadowoleni do CP wraz z Gastlym , lekko zmęczonym ale nadal uceiszonych z wygranej bitwy . |
Dastan - 2011-04-09 09:26:11 |
- Gastly idziemy na poszukiwanie ognistego pokemona... - zacząłem szukać wszędzie za skałami w krzakach w małych grotach na planach i wszędzie gdzie się dało. |
Nancy - 2011-04-09 10:02:24 |
Szukałeś z Gastlym i nic nie widziałeś . W okolicy nie było żadnego pokemona . Gastly nie poddawał się i dalej przeszukiwał okolicę za nowymi przyjaciółmi do składu . |
Dastan - 2011-04-09 13:40:17 |
- Dobrze idzie szukajmy dalej. Nie poddawajmy się tylko pamiętaj szukamy pokemona ognistego. - szukaliśmy i szukaliśmy wszędzie gdzie się dało. |
Nancy - 2011-04-09 15:31:33 |
Szukaliście i szukaliście . Nie znaleźliście żadnego pokemona a co dopiero od Larvest . Dookoła panowała wielka pustka , nie widzieliście . Gastly szukał bardzo uważnie pokemonów . |
Dastan - 2011-04-09 16:32:27 |
Szukaliśmy dalej chodząc wszędzie gdzie można było oglądaliśmy się po drzewach w szczelinach i innych podobnych miejscach. - Szukaj dalej Gastly to na pewno znajdziemy! |
Nancy - 2011-04-09 16:45:15 |
Gastly szukał pełen nadziei , ale to na nic . W okolicy nic nie widziałeś . Trochę byliście już zmęczeni tymi poszukiwaniami po okolicy . Gastly w końcu podążał za tobą rozglądając się to w lewo to w prawo . |
Dastan - 2011-04-09 21:57:22 |
Szukaliśmy dalej zacięcie szukaliśmy i szukaliśmy wszędzie gdzie się dało zajrzeć skały itd. |
Nancy - 2011-04-10 10:51:31 |
Gastly zgodził się odpocząć . Gdy usiadłeś na kamieniu nagle coś uderzyło Cię w bok a następnie zaatakował Gastly'ego i skoczyło na przeciwko was . |
Dastan - 2011-04-10 15:30:18 |
Sprawdzając co to jest wyjąłem pokedex i przeskanowałem pokemona. |
Triste Tiro - 2011-04-10 15:43:38 |
pokedex wskazał iż jest to Misdreavus.Misdreavus użyła atrakcyjności na gastly'm!Gastly jest teraz na rozkazach samicy!Przez to twój starter zaatakował cię gryzieniem! |
Dastan - 2011-04-10 15:48:43 |
- Gastly wracaj!! Leć Electrike przetestujemy cię!! Atakuj Warkotem żeby ją oszołomić a potem Iskra w głowę nie zapominaj o unikach!! - pokemony kibicowały Electrike |
Nancy - 2011-04-11 15:31:57 |
Gastly powrócił do pokeballa , Electrike użył Warkotu i Iskry , które oszołomiły i zadały obrażenia małej Misdreavus . Była skołowana i nie mogła atakować twojego pokemona . |
Dastan - 2011-04-11 16:12:50 |
- Pokemony wszystkie wyjdźcie!! Będziemy bić grupowo żebyście zdobywały expa!! Gastly Hipnoza i Lizanie!! Horsea Bąbelki a potem Wodna Broń a ty Electrike Warktot a potem Iskra!! Do ataku!! |
Nancy - 2011-04-11 16:19:21 |
Misdreavus nie chciała walczyć z wami , ponieważ sądziła ,że to jest w porządku aby walczyć 1 VS 3 . Odwróciła się od was i czekała aż powrócisz 2 pokemony do pokeballi . |
Dastan - 2011-04-11 16:23:14 |
- Ja od początku nie chciałem walki bo nie szukam pokemona Ducha więc papa. - wycofałem pokemony i odszedłem w poszukiwaniu Larvesty. Razem z pokami szukaliśmy wszędzie gdzie się da. |
Nancy - 2011-04-11 16:37:43 |
Na razie nic a nic nie zauważyłeś przypominającego Larvesty , którą obrałeś sobie na swój cel . Jednak było to trudniejsze niż myślałeś . Nie było śladu po Larvescie . |
Dastan - 2011-04-11 16:40:49 |
Szukaliśmy wszyscy razem po każdym kącie w norach na drzewach w szczelinach wszędzie gdzie się tylko dało. |
Nancy - 2011-04-11 16:44:34 |
Pokemony nie widziały nic przypominającego Larveste , poszukiwania szły wam kiepsko ,pokemony były znudzone , zmęczone i głodne . Jednak były lekko skupione na szukaniu celu . Jednak nic nie widziały . |
Dastan - 2011-04-11 16:49:22 |
Przystałem na drodze poszukiwawczej i spytałem pokemony. |
Nancy - 2011-04-11 17:00:10 |
Pokemony zgodziwszy się przyniosły drewno i ułożyły się na ziemi , uzbierały troch jagód i ułożyły na ziemi , następnie zaczęły je zajadać i dawały parę tobie , abyś i ty je zjadł . |
Dastan - 2011-04-11 17:05:28 |
Zgodziłem się też trochę zgłodniałem... |
Nancy - 2011-04-11 17:16:55 |
Pokemony zgodziły się nazbierać jagód i po chwili przyniosły całą stertę jagód wśród których coś się ruszało , twoje pokemony cały czas na to patrzyły i były ciekawe co to jest . |
Dastan - 2011-04-11 17:20:12 |
- Ciekawe co to jest? Sprawdzimy? - zacząłem odsuwać wszystkie jagody bo byłem bardzo ciekawy co to jest przepychałem jagody z niecierpliwością. Byłem ciekawy co to jest. |
Nancy - 2011-04-11 17:22:49 |
Nagle z jagód wyłoniła się mała , przestraszona a zarazem bojowa wisienka była to Cherubi , która spoglądała na was z ciekawością . Prawdopodobnie zastanawiała się czemu ją tu przenieśliście . |
Dastan - 2011-04-11 17:31:01 |
- Przepraszamy za to zbieraliśmy jagody na sok do picia pewnie chcesz iść. - wypuściłem małą Cherubi żeby sobie dalej biegała. Zabrałem się do gotowania soku z jagód. |
Nancy - 2011-04-11 17:57:25 |
Cherubi szybko powędrowała do lasu nadal wam się przyglądając z krzaków . Była zachwycona waszymi zdolnościami do gotowania soku . PO długim czasie w końcu odeszła . Wam udało się przygotować pyszny sok . |
Dastan - 2011-04-11 18:15:22 |
Przelałem sok do butelek i dałem pokemonom pić , a resztę schowałem do plecaka. |
Nancy - 2011-04-11 18:28:24 |
Pokemony wypiły sok i powędrowały za tobą dalej szukać tego Larvesty . Rozglądały się uważnie i nagle Electrike wskazał Ci na małego pokemona , dokładnie nie wiedziałeś co to jest . |
Dastan - 2011-04-13 19:17:11 |
Wziąłem pokedex do ręki i przeskanowałem pokemona którego wskazał Elektrice. Nie wiedziałem za dokładnie co to pokemon więc zacząłem szukać informacji. |
Nancy - 2011-04-13 19:20:24 |
Shinx - Lvl : 3 |
Dastan - 2011-04-13 20:12:29 |
- Mam już pokemona elektrycznego więc nie potrzebny mi on. Szukamy dalej. - po tych słowach razem z pokemonami ruszyłem na poszukiwania stworka "Larvesta". |
Triste Tiro - 2011-04-13 20:37:31 |
poszedłeś dalej nic nie zauważyłeś aż do chwili kiedy ujrzałeś śpiącego Axew'a.Wygrzewał się na słońcu,a w pobliżu nie widziałeś żadnego trenera więc nie było przeszkód do łapania axew'a |
Dastan - 2011-04-13 20:41:10 |
- Nie interesuje mnie on mam już prawie pokemona smoczego(Horsea) nie potrzebny mi on. - ruszyłem na poszukiwania poke stworka Larvesty kazałem się rozglądać wszystkim pokemonom. |
Triste Tiro - 2011-04-13 20:44:53 |
Olałeś axew'a i poszedłeś dalej lecz zaraz po jakiś kilkunastu metrach ujrzałeś wesołego pokabu który ganiał za swoim śmiesznym ogonkiem!Słońce prażyło nie miłosiernie! |
Dastan - 2011-04-13 20:51:23 |
(proszę daj mi tego robaka szukam go już parę dni) |
Triste Tiro - 2011-04-13 21:19:39 |
nagle twym oczom ukazała się piękna Larvesta siedziała na drzewie,wyglądała na niezadowoloną! |
Dastan - 2011-04-13 21:22:14 |
- JEST W KOŃCU!!!!!!!!!!!! Dobrze mam nadzieję że chcesz walczyć?? Horsea stań do walki!! Atakuj Bąbelkami i Wodną Bronią utop tego robaka!! - patrzyłem jak będzie wyglądała walka. |
Triste Tiro - 2011-04-13 21:24:45 |
pokemon zrobił oczy jak pięć złotych i uniknął ataków |
Dastan - 2011-04-13 21:26:50 |
- Oj przepraszam że cię nie zapytałem o walkę... to chcesz walczyć czy nie? - trochę wyprzedziłem to co miałem zrobić ^^. Czekałem na odpowiedź Larvesty |
Triste Tiro - 2011-04-13 21:28:57 |
Larvesta była przeciwniczkom walki za to bardzo lubiła rozmowy,może uda Tobie się ją przekonać słowami aby dołączyła |
Dastan - 2011-04-13 21:31:28 |
- Larvesta... proszę cię dołącz do mnie z nami stworzysz niepokonany skład jesteś moim ulubionym pokemonem ognisto-robaczym. Mam nadzieję że dołączysz patrz na mój skład. - przy okazji pokazałem resztę pokemonów. |
Triste Tiro - 2011-04-14 07:53:42 |
Larvesta bez zastanowienia zgodziła się na dołączenie do drużyny,jednak ma ochotę ewoluować,lecz się nie przyznaje bo ma mały lvl! |
Dastan - 2011-04-14 21:04:27 |
Wziąłem pokedex do ręki i przeskanowałem złapanego pokemona chciałem wiedzieć wszystko. |
Nancy - 2011-04-15 18:59:26 |
Larvesta . |
Dastan - 2011-04-16 10:28:27 |
(WTF?? 2 lvl a tyle go szukałem!) |
Nancy - 2011-04-16 18:16:31 |
Pokeball złapał dla Ciebie Larveste i kiwał się aż w końcu przestał i Masz Larvestę . Twój pokedex wykazał następujące informację : |
Dastan - 2011-04-16 20:29:20 |
- Jest udało nam się złapaliśmy Larvestę!! Macie może jakiś pomysł na złapanie jakiegoś pokemona? - uśmiechnąłem się i cieszyłem się bardzo że w końcu ją złapałem. |
Nancy - 2011-04-17 09:46:13 |
Pokemony usnęły z nudów i spały sobie smacznie , w końcu się obudziły i nie wiedziały jak złapać następnego pokemona . Myśląc logicznie to trzeba go pierw znaleźć a potem z nim zawalczyć , podsunął Ci Gastly w swoim języku pokemonów . |
Dastan - 2011-04-17 10:09:01 |
- Hmm może złapiemy Ralts'a tylko musi być to samiec bo zrobimy z niego Gallade dobry pomysł? - czekałem na jakąś odpowiedź pokemonów. |
Triste Tiro - 2011-04-17 20:52:48 |
Twoje pokemony były za tym aby pójść szukać pokemonów typu walczącego,lecz sądziły że Gallade też się przyda w team'ie,lecz nie jest niezbędna!Lecz nagle zrobiło się chłodniej,następnie ujrzałeś małego riolu który medytował siedząc na skale! |
Dastan - 2011-04-17 21:09:06 |
Podszedłem do Riolu i spytałem czy dołączy czy chce walczyć. |
Triste Tiro - 2011-04-17 21:10:51 |
Twoje pokemony radośnie przytaknęły,tylko miałeś problem bo wszystkie chciały walczyć,riolu wyglądał na wyjątkowo silnego i okazałego pokemona,lecz nie zwracał na was uwagi tylko ciągle medytował! |
Dastan - 2011-04-17 21:30:56 |
Nie za bardzo widziałem kogo wybrać do walki ale po długim zastanowieniu wybrałem Larvestę. |
Triste Tiro - 2011-04-18 20:50:36 |
Riolu wykorzystał swój instynkt wybił się w górę robiąc unik przed atakami,następnie wylądował na ziemi i uderzył Larvestę i electrike dłonią siły!Wyglądał na bardzo zdenerwowanego,następnie wybił się wysoko i odskoczył z jakieś 15 metrów od was! |
Dastan - 2011-04-18 21:03:17 |
(Ok po 1. nie mam electrive a po 2 ja go tylko chciałem zachęcić do walki) |
Nancy - 2011-04-18 21:08:31 |
Riolu dostał , ale to nie zniechęciło go do przestania walki . Riolu zaatakował Szybkim Atakiem , trafiając w Larveste , mały waleczny pokemon był w pełni sił widać , że medytacja zrobiła swoje . |
Dastan - 2011-04-18 21:21:29 |
- Dobrze idzie tylko musisz się bardziej postarać przy atakach! Użyj 2x Żaru nie przerywaj żeby go zmylić! I pamiętaj także o unikach! |
Nancy - 2011-04-19 18:22:43 |
Riolu sprytnie uniknął ataków i zaatakował Szybkim Atakiem przez co trafił w biednego Larvestę , który upadł na ziemię , ale to go zezłościło i chciał jak najszybciej pokonać Riolu . |
Dastan - 2011-04-19 19:17:17 |
- Źle zrobił że cię zdenerwował więc atakuj najsilniejszym żarem jakim umiesz a potem jeszcze raz żar i uniki!! Pamiętaj!! - byłem ciekaw czy zdenerwowanie Larvesty coś pomoże w walce. |
Nancy - 2011-04-20 17:33:02 |
Larvesta była bardzo zdenerwowana i nie patrząc gdzie atakuje wypuściła pełną mocą Żar , który uderzył Riolu i uderzył o drzewo , mały stworek Riolu był bardzo zły , że mu nie udało się uniknąć , ale zaraz usiadł na kamieniu i zaczął się skupiać w postaci medytacji . |
Dastan - 2011-04-21 09:38:21 |
- Nie daj mu medytować szybko atakuj 2x Żarem jeśli jest zdenerwowany unikaj jego ataków!! Pamiętaj o tym że wygrasz walkę! - po tych słowach czekałem na dalszy ciąg walki. |
Nancy - 2011-04-21 14:03:20 |
Larvesta nie trafił w Riolu i stworek zaatakował Dłonią Siły , trafiając w Larveste , twój mały pokemon oberwał atakiem , ale to nie był koniec tego boju o wygraną ! |
Dastan - 2011-04-22 11:01:09 |
- Larvesta nie poddawaj się w walce!! Wygrasz z Riolu tylko uwierz w siebie!! A więc tak atakuj Żarem , a potem Robaczywy Zgryz!! Pamiętaj o unikach - miałem nadzieje że coś się teraz stanie w walce |
Nancy - 2011-04-22 14:04:50 |
Larvesta nie trafiła w Riolu , twój pokemon był za słaby w kóncu tylko 2 lvl . Riolu uderzył w twoją Larvestę 2 razy Siłą Dłoni , przez co mocno oberwał , ale zaraz się pozbierał . |
Dastan - 2011-04-23 11:47:19 |
- Larvesta wracaj!! Gastlu leć zaatakuj Hipnozą i Gryzieniem!! Pamiętaj o unikach! |
Nancy - 2011-04-23 11:55:47 |
Gastly natychmiast uśpił małego Riolu i trafił w niego Gryzieniem , pokemon uderzył w drzewo i nadal spał sobie smacznie , Hipnoza działała nadal na tego Riolu . |